Recenzja kosmetyków Bielenda

Golden Oils – 3 drogocenne olejki – olejek do ciała w sprayu

Jest to połączenie trzech olejków dobroczynnych dla skóry: makadamia, marula i kukui. Znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką, która się nie zacina – zapewnia to dobre dozowanie produktu. 

Ma lekko tłustą konsystencję i dobrze rozprowadza się na powierzchni skóry, pozostawiając delikatny, subtelny i słodki zapach. Idealny dla skóry suchej czy podrażnionej, do stosowania po kąpieli zamiast balsamu.

Ultra nawilżający peeling do ciała – 3 drogocenne olejki

Jest to peeling na bazie cukrowej – zawiera delikatne drobinki cukru, przez co w bardzo naturalny i lekki sposób złuszcza martwy naskórek i nadaje się dla skóry wrażliwej czy podrażnionej. 

Masaż peelingiem jest bardzo przyjemny, a po spłukaniu skóra jest nawilżona i miękka, pokryta ochronną warstwą. W swoim składzie zawiera cenne olejki: makadamia, marula i kukui. Ma delikatny i subtelny zapach.

Super power mezzo serum

Serum nawilżające posiada kartonowe opakowanie z szczegółowymi informacjami na temat produktu. Samo serum znajduje się w szklanej buteleczce z pipetą. Ten sposób dozowania jest bardzo wydajny. Produkt ma lekką, płynno – żelową konsystencję i dobrze wsmarowuje się w skórę, nie powoduje efektu lepienia się na jej powierzchni, za co bardzo go cenię. 

Idealny pod krem na dzień czy pod makijaż. Dobrze nawilża (nieporównywalnie z innymi kosmetykami tego typu) i napina skórę. Z minusów mogę wyliczyć jedynie zbyt silny i sztuczny zapach – mi osobiście nie przypadł do gustu.

 ZAPRASZAM NA STRONĘ BIELENDA