Strony

wtorek, 26 lutego 2019

Odżywka kakaowa Ziaja


W poprzednim poście opowiadałam o wspaniałym szamponie marki Ziaja, a dzisiaj napiszę o odżywce z tej samej serii.  Ziaja Odżywka z masłem kakaowym jest idealnym uzupełnieniem szamponu. Produkty jest najlepiej stosować razem, bo wtedy dają najlepsze i widoczne efekty. Produkty polskiej marki Ziaja możemy zakupić w drogerii internetowej Iperfumy.pl w bardzo dobrych cenach. Za 200 ml odżywkę zapłaciłam niecałe pięć złotych, dlatego cena jest imponująca i zachęca do spróbowania. Bardzo wiele produktów marki Ziaja jest wartych uwagi, a ten na pewno jest jednym z nich. Nie tylko cena jest jego atutem, ale także bardzo dobra wydajność – myślę, że razem z szamponem mogą nam długo posłużyć w naszej łazience. Wystarczy niewiele odżywki aby pokryć całe włosy.

Odżywka jest w podobnym opakowaniu jak szampon, lecz o mniejszej pojemności. Ma mleczny kolor i delikatną konsystencję, dobrze rozprowadza się na włosach. Moim zdaniem mogłaby być trochę gęstsza, ale jest to mały mankament, trzeba jedynie uważać aby nie wyciekła przez palce. W momencie wcierania produktu we włosy czujemy jak stają się gładkie i delikatne. Najlepiej nakładać produkt na włosy wytarte ręcznikiem i trzymać około pięciu minut.





 Po spłukaniu włosy są bardzo miękkie i łatwe do rozczesania, nie plączą się oraz mają delikatny, miły zapach. Produkt nawilża włosy, czyni je gładkie oraz chroni włosy przed dalszymi uszkodzeniami. Zamyka pory włosów i zwiększa ich odporność na uszkodzenia, widocznie poprawia strukturę włosów po kilku użyciach razem z szamponem.

Produkt jest odpowiedni dla wszystkich typów włosów, a zwłaszcza dla włosów suchych, zniszczonych lub z suchymi, zniszczonymi końcami. Idealnie nada się do włosów farbowanych oraz rozjaśnianych, które bardzo często są w niezbyt dobrej kondycji. Odżywka nie powoduje szybszego spłukania koloru, a wręcz przeciwnie – przyczynia się do jego ochrony tak samo jak szampon z tej samej serii. Produkt ten ma bardzo wiele atutów, dlatego na pewno na stałe zagości w mojej kosmetyczce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz