KOMENTARZE
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Zależy mi jednak, aby to była w pełni szczera opinia, a nie krótkie hasło "super blog", "fajna notka". Zostawcie adres swojego bloga, chętnie zajrzę. Będzie mi miło jak zaobserwujecie, ja również wtedy to zrobię. Tylko dajcie znać.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
piątek, 4 października 2013
Recenzja bazy oraz rozświetlacza Smashbox Hybrid
Dziś o mojej ulubionej bazie pod makijaż. Używam ją jedynie na wyjątkowe okazje, ponieważ niestety jest droga i nie mogę sobie pozwolić na to, aby ciągle kupować nową. Ja swoją bazę zakupiłam na allegro za ok 140 zł, nie jest dostępna w polskiej Sephorze, ponieważ jest to produkt wyprodukowany na rynek amerykański. Ta baza to połączenie dwóch produktów marki Smashbox: bazy Photo Finish i rozświetlacza Artifical Light.
Opakowanie: Przeźroczysta tubka z białą zakrętką. Jest to praktyczny pomysł, ponieważ możemy stale widzieć, ile produktu już zużyliśmy. Pojemność to 29 ml.
Baza Photo Finish - jest to bezbarwna baza silikonowa o lekkiej konsystencji, wygładza skórę, powoduje, że podkład trzyma się dłużej oraz lepiej wygląda, wtapia się w skórę. Makijaż po kilku godzinach jest w stanie idealnym kiedy użyję tej bazy. Nie potrzebne są żadne poprawki, podkład i korektor trzyma się na swoim miejscu.
ocena: 8/10
Rozświetlacz Artifical Light - nie należy nakładać go zbyt dużo i koniecznie pod podkład. Ja nie nakładam tego produktu na całą twarz ale jedynie na policzki. Daje lekki efekt rozświetlenia. Mam wrażenie, że rozświetlacza jest więcej niż bazy.
ocena: 6/10
Zalety:
- praktyczne opakowanie
- ciekawy pomysł dwóch produktów w jednym opakowaniu
- przyjemna konsystencja
- przedłuża trwałość makijażu
Wady
- cena
- trudna dostępność: allegro, ebay
- większa ilość rozświetlacza niż bazy
ocena ogólna: 7/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
niestety jak dla mnie cena za wysoka jak na taki kosmetyk :( ale fajny musi być z niego produkt :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie też za wysoka, więc pozwalam sobie na niego od święta:-)
Usuńwg mnie strasznie droga :/
OdpowiedzUsuń140:( ta liczba mnie przeraza!
OdpowiedzUsuńankagrzanka.blogspot.com
Ogólnie kosmetyk wydaje się dobry, aczkolwiek strasznie drogi to to ...;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie ;)) ;*
http://striking-rose.blogspot.com/
Jakie to drogie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :) Obserwuję ♥
Zapraszam do mnie: http://aicluin.blogspot.com/
no tak... tylko ta cena :(
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemna obserwacje? :D
Nie przepadam za recenzjami kosmetyków, na razie mi nie potrzebne. Poza tym stawiam na naturę ;).
OdpowiedzUsuńJednak miło czyta się twojego bloga i fajnie by było gdybyś dodała coś więcej np. z kultury azjatyckiej ;).
Alice zapraszam alice-in-wonderlaand.blogspot.com
Mam ich sporo kupionych, jeszcze zamkniętych. Niestety czas i bardzo duża ilość obowiązków nie pozwala mi ich przetestować. Dodałam niedawno recenzję azjatyckiego BB kremu.
Usuń