Co jest zaletą?
- odpowiednie estetyczne opakowanie oraz bezpieczne (oleje kosmetyczne najlepiej przechowywać w butelkach z ciemnego szkła)
- wysoka jakość produktu
- dostępność: strona ETJA, sklepy zielarskie, sklepy kosmetyczne etc.
- cena (od kilku do kilkunastu zł zależnie od oleju)
- wszechstronne zastosowanie dla urody: ciało, twarz, włosy etc. jako dodatek do własnoręcznie robionych kosmetyków, do kąpieli czy masażu
- informacja o zastosowaniu w dołaczonej ulotce (czytelna i praktyczna)
- szeroki wybór olejów
Oleje do pielęgnacji ETJA:
Olej z nasion marchwi znajduje się w 50 ml buteleczce koloru
brązowego, z wygodnym dozownikiem w formie sprayu – przez co dokładnie możemy
dawkować olejek, nie plamiąc nim
wszystkiego dookoła. Każdy produkt zawiera kartonowe opakowanie oraz
szczegółową instrukcję, w której znajdziemy wskazówki, jak używać danego oleju
i przy jakich schorzeniach, kłopotach dermatologicznych się sprawdzi.
Olej marchwiowy pochodzi z Państw Europy, jest produktem
bezzapachowym, o lekko pomarańczowym odcieniu. Jest wyjątkowo bogaty w karoten,
dlatego jego używanie polecane jest szczególnie osobom o ciemniejszej karnacji
czy lubiącym się opalać. Nawilża skórę, dobrze działa również na rany i blizny.
Po dłuższym stosowaniu można zauważyć, że nadaje skórze ładny koloryt.
Olej lniany – chyba najczęściej spotykany z olejów w moim
domu, głównie w wersji kulinarnej jako dodatek do sałatek. W wersji
kosmetycznej najczęściej używam go do olejowania włosów, szczególnie
najbardziej zniszczonych końcówek. Dzięki zawartości kwasów omega oraz witamin,
jest odpowiedni dla skóry dojrzałej.
Olej jojoba – otrzymywany jest z nasion krzewu jojoba,
zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe witaminy, fitosterole oraz skwalen. Olej
ten szczególnie chroni skórę oraz zapewnia jej nawilżenie. Rewelacyjnie
sprawdził się na moich włosach, ponieważ dobrze wygładza i regeneruje.
Szczególnie polecany osobom z bardzo suchą i wrażliwą skórą.
Olej rycynowy – produkt który miałam już okazję wcześniej
stosować, ale innej firmy. Sporo osób używa go do olejowania włosów, na moich
niestety się nie sprawdza (u każdego niestety jest inaczej, znam wiele osób,
którym rycyna pomogła w dążeniu do idealnych włosów) – używam oleju rycynowego
do smarowania brwii oraz rzęs (można zrobić to szczoteczką po zużytym tuszu).
Olejek rycynowy wzmacnia rzęsy, jest to sposób używany przez nasze babcie,
sekret na piękne spojrzenie.
ZAPRASZAM NA STRONĘ ETJA
Muszę się przyznać szczerze, że nigdy nie używałam olejków. Ale na pewno to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńzraziłam się do Etji przez okropny olej arganowy :(
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie olej marchewkowy, bo jeszcze o takim nie słyszałam! W ogóle niedawno sama przerzuciłam sie na oleje, w tym rycynowy, który używam róznież do demakijażu (w połączeniu z olejkiem ze słodkich migdałów). Efekt - rewelacyjny!;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa rycynowego, lubie olejki zapachowe z tej firmy wiec moze i takie okazalyby sie w porzadku
OdpowiedzUsuń