Dziś przyszedł czas na recenzję kolejnego produktu z nowej serii Syoss. Udało mi się już skompletować wszystkie cztery produkty. W poprzedniej recenzji opisywałam fluid do włosów, który naprawdę mi się spodobał. A jak sprawdziła się kąpiel do włosów? A tak właściwie to szampon bo kąpiel to jedynie nazwa brzmiąca luksusowo i ciekawie, zachęcająca do kupna.
Opakowanie: Produkt sprzedawany jest w tubce. Moim zdaniem nie jest to wygodna forma, produkt ciężko wycisnąć a zakrętka niezbyt dobrze się domyka.
Zapach: Ładny, delikatny, cała seria ma tą samą nutę zapachową, która mi akurat przypadła do gustu
Konsystencja: Szampon nie jest ani gęsty, ani rzadki. Bardzo mała wydajność - słabo się pieni, aby umyć całą głowę trzeba sporo zużyć. Zawiera Sodium Laureth Sulfate:-/ Działania regeneracyjnego nie zauważyłam, włosy wcale łatwiej się nie rozczesują, wręcz powiedziałabym - jest gorzej, plączą się, są wysuszone.
Cena: 18 zł za 250 ml - ja co prawda kupiłam na promocji za 13 zł więc nie uważam, żeby to była bardzo wysoka cena. Jednak cena regularna za małe opakowanie szamponu jest zbyt wysoka. W miarę przyzwoity szampon kupimy już w granicy 8-9 zł za 250 ml.
Ocena: 3/10
KOMENTARZE
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Zależy mi jednak, aby to była w pełni szczera opinia, a nie krótkie hasło "super blog", "fajna notka". Zostawcie adres swojego bloga, chętnie zajrzę. Będzie mi miło jak zaobserwujecie, ja również wtedy to zrobię. Tylko dajcie znać.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nowość. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nowość. Pokaż wszystkie posty
środa, 30 października 2013
poniedziałek, 28 października 2013
Recenzja fluidu do włosów Syoss Supreme Selection Restore Proffesional Performance
Linia kosmetyków Syoss Proffesional Performance skusiła mnie ładnymi opakowaniami i zapewnieniem, że są to produkty profesjonalne. Kupiłam z tej serii fluid, balsam oraz odżywkę do włosów. Jak na razie przetestowałam sam fluid, który jest najbardziej ciekawym dla mnie produktem.
Według producenta, można użyć ten produkt na trzy sposoby:
1) wmasować przed myciem dla delikatnej pielęgnacji
2) po myciu wmasować i spłukać
3) pozostawić na noc dla silnej regeneracji i spłukać rano.
Ja użyłam sposobu pierwszego. Wmasowałam produkt na kilka godzin w końcówki włosów (najbardziej zniszczone i potrzebujące regeneracji), a następnie je umyłam.
Jak wrażenia? Zacznijmy od początku?
Cena: 18 zł
Opakowanie: Wzorowane na produktach profesjonalnych, estetyczne, fajnie wygląda w łazience. Ma wygodny dozownik, dlatego wyciśniemy potrzebną ilość. Po zużyciu można opakowanie wymyć i wykorzystać jako pojemnik na mydło w płynie.
Konsystencja: Ani nie za rzadka, ani nie za gęsta. Przyjemnie wciera się we włosy, ma bardzo ładny, delikatny zapach. Sam fluid jest perłowy, posiada małe drobinki co też ładnie wygląda na włosach. Moim zdaniem śmiało po myciu można posmarować końcówki i zostawić.
Działanie: Włosy są dość miękkie i łatwiej je jest rozczesać. Co do naprawiania zniszczeń - nie oczekujmy cudów od kosmetyku. Na pewno trochę poprawia stan, ale nie jest to żadna rewelacja. Minusem jest słaba wydajność.
Ocena: 9/10
Według producenta, można użyć ten produkt na trzy sposoby:
1) wmasować przed myciem dla delikatnej pielęgnacji
2) po myciu wmasować i spłukać
3) pozostawić na noc dla silnej regeneracji i spłukać rano.
Ja użyłam sposobu pierwszego. Wmasowałam produkt na kilka godzin w końcówki włosów (najbardziej zniszczone i potrzebujące regeneracji), a następnie je umyłam.
Jak wrażenia? Zacznijmy od początku?
Cena: 18 zł
Opakowanie: Wzorowane na produktach profesjonalnych, estetyczne, fajnie wygląda w łazience. Ma wygodny dozownik, dlatego wyciśniemy potrzebną ilość. Po zużyciu można opakowanie wymyć i wykorzystać jako pojemnik na mydło w płynie.
Konsystencja: Ani nie za rzadka, ani nie za gęsta. Przyjemnie wciera się we włosy, ma bardzo ładny, delikatny zapach. Sam fluid jest perłowy, posiada małe drobinki co też ładnie wygląda na włosach. Moim zdaniem śmiało po myciu można posmarować końcówki i zostawić.
Działanie: Włosy są dość miękkie i łatwiej je jest rozczesać. Co do naprawiania zniszczeń - nie oczekujmy cudów od kosmetyku. Na pewno trochę poprawia stan, ale nie jest to żadna rewelacja. Minusem jest słaba wydajność.
Ocena: 9/10
Subskrybuj:
Posty (Atom)