KOMENTARZE
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Zależy mi jednak, aby to była w pełni szczera opinia, a nie krótkie hasło "super blog", "fajna notka". Zostawcie adres swojego bloga, chętnie zajrzę. Będzie mi miło jak zaobserwujecie, ja również wtedy to zrobię. Tylko dajcie znać.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
Jeśli masz pytanie albo oczekujesz porady zostaw komentarz - na pewno na niego odpowiem.
sobota, 14 września 2013
Test azjatyckiego wynalazku do zmniejszania nosa - Nose up
Przyznam, że z ciekawością patrzę na azjatyckie wynalazki urodowe - a jest ich coraz więcej. Produkty te wyglądają ciekawie, niezwykle, ale nie zawsze działają. Pewien czas temu zakupiłam Nose Up - przyrząd bardzo popularny w Japonii. Jest to mały przedmiot, przypominający plastikowy klips. Ma działać na takiej zasadzie jak gorset - czyli modelować nos bez konieczności ingerencji chirurgicznej. Klips należy używać przez około 15 minut dziennie, po dwóch tygodniach można zobaczyć pierwsze rezultaty.
Jak jest naprawdę? Zakupiłam ten produkt, aby się przekonać. Zdecydowanie mój nos jest jedną z mniej ładnych części mojego ciała. Jest bardzo duży. Używając tego produktu jedynie chciałam poprawić kształt, lekko go zwęzić. Używałam produktu przez osiem dni, a dziewiątego... pękł gdy próbowałam go założyć! Pod względem wykonania jest on niestety bardzo słabej jakości... Efektów przez ten czas nie zauważyłam... Cena to około 20 zł, ja kupiłam swój na allegro. Podobno na e-bayu można go nabyć taniej.
JUŻ NIEDŁUGO RECENZJA KOLEJNYCH AZJATYCKICH WYNALAZKÓW: przyrządu do malowania rzęs, tasiemek do podklejania powiek oraz maseczki azjatyckiej z bawełną. Zapraszam.
O czym jeszcze chciałybyście przeczytać?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Heh, to prawda azjatyckie nowości to ciekawy temat.
OdpowiedzUsuńNiektóre naprawdę się przydają i uważam, że są użyteczne...
ale z innych można się naprawdę pośmiać xD
alice-in-wonderlaand.blogspot.com
Tak czy inaczej mam jeszcze kilka kupionych do przetestowania:-)
UsuńCzego to ludzie nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak sprawdzą się u Ciebie inne azjatyckie "cuda".
Czekam na Twoje recenzje>
Pozdrawiam gorąco ;)
Już niedługo je dodam.
UsuńHej :) Nie wiem, czy jeszcze zaglądasz na tego bloga. Chciałam Cię jednak o coś zapytać i mam nadzieję, że będziesz mogła mi pomóc. Testowałaś, jakiś czas temu nose up. Sama zastanawiam się nad jego kupnem. Chciałabym tylko wiedzieć, czy w Twoim odczuciu poprawił on w jakikolwiek sposób kształt Twojego nosa? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńkupiłam na ebayu za niecałe 3 zł juz z przesyłką :P od 4 dni zakładam :) zobaczymy co wyjdzie
OdpowiedzUsuń