Witajcie! Dziś dla odmiany o paznokciach – przedstawię wam
trzy produkty przeznaczone właśnie do tego celu. A oto i produkty marki Killy’s:
Jako pierwszy będzie BIO2 UTWARDZACZ DO PAZNOKCI
Słowo od producenta:
i rozdwajających się paznokci. Zawiera naturalne bio-składniki pochodzenia roślinnego, opatentowany nieuczulający składnik utwardzający oraz filtr UV.
Ta specjalna formuła pozwala płytce oddychać respektując fizjologiczne potrzeby paznokcia. Preparat opóźnia procesy starzenia i chroni przed promieniowaniem UV. Widoczne efekty poprawy kondycji paznokcia
już po 4 tygodniach regularnego stosowania!
Sposób użycia:
Stosowanie jako BAZA pod lakier – nałóż jedną warstwę
na czysty i suchy paznokieć, pozostaw do wyschnięcia.
Stosowanie jako TOP nabłyszczający, przedłużający trwałość lakieru – nałóż jedną warstwę. Można nakładać ponownie co 2 dni dla przedłużenia trwałości manicure.
Stosowanie jako LAKIER BEZBARWNY – nałóż 2 warstwy
Moja opinia:
Wygodnie się nakłada, czas schnięcia jest umiarkowany. Zazwyczaj stosuję na lakier, jako top nabłyszczający i przedłużający trwałość manicure. Wadą jest jedynie zapach - ale na szczęście tylko podczas procesu malowania. Dużym plusem jest niewysoka cena produktów Killy's ( duża pojemność, są bardzo wydajne) oraz ich duża dostępność (drogerie sieciowe, mniejsze drogerie, stoiska kosmetyczne w hiper i super marketach).
Następna będzie odżywka BIO2 WITAMINOWA BOMBA:
już po 4 tygodniach regularnego stosowania!
Sposób użycia:
Stosowanie jako BAZA pod lakier – nałóż jedną warstwę
na czysty i suchy paznokieć, pozostaw do wyschnięcia.
Stosowanie jako TOP nabłyszczający, przedłużający trwałość lakieru – nałóż jedną warstwę. Można nakładać ponownie co 2 dni dla przedłużenia trwałości manicure.
Stosowanie jako LAKIER BEZBARWNY – nałóż dwie warstwy.
Moja opinia:
Dzięki pędzelkowi, łatwo i szybko można pomalować paznokcie. Rzeczywiście je wzmacnia - mam słabe paznokcie, ale zawsze lubię mieć je długie, dlatego potrzebuję dodatkowego wzmocnienia:) Wadą jest niestety zapach, ale na szczęście ulatnia się tuż po pomalowaniu. Paznokcie ładnie błyszczą. Ściera się nieco szybciej niż mój faworyt, przedstawiony niżej nabłyszczający preparat nawierzchniowy.
A to już ostatni produkt dziś BIO2 NABŁYSZCZAJĄCY PREPARAT NAWIERZCHNIOWY
Przeznaczony do nabłyszczania, utwardzania
i przedłużania trwałości lakieru. Tworzy twardą i bardzo błyszczącą warstwę ochronną, zapobiega odpryskiwaniu. Zawiera naturalne bio-składniki pochodzenia roślinnego, opatentowany, nieuczulający składnik utwardzający
oraz opóźniające procesy starzenia - roślinne komórki macierzyste. Specjalna formuła pozwala płytce oddychać, respektując fizjologiczne potrzeby paznokcia. Filtr UV chroni przed promieniowaniem słonecznym i żółknięciem płytki. Widoczne efekty poprawy kondycji paznokcia
już po 4 tygodniach regularnego stosowania!
Sposób użycia:
Stosowanie jako TOP nabłyszczający, przedłużający trwałość lakieru – nałóż jedną warstwę na lakier.
Dla odświeżenia blasku nałóż ponownie po dwóch dniach.
Moja opinia:
Dzięki wygodnemu pędzelkowi bardzo dobrze się rozprowadza na paznokciach. Czas schnięcia jest umiarkowany. Niestety bardzo nie podoba mi się zapach - mocny, intensywny, alkoholowy - czuć go w czasie malowania jak i jeszcze na drugi dzień. Tak czy inaczej, top nabłyszczający ładnie zabezpiecza paznokcie i daje połysk. Lakier długo się dzięki temu utrzymuje. Ja non stop coś robię sprzątam, pracuję w ogródku czy lepię z gliny - dlatego ten preparat moje paznokcie idealnie zabezpiecza.
ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA STRONY MARKI KILLY'S oraz FACEBOOKA
Chyba bym sie nie zaprzyjaźnila ze względu na ten zapach. mam wrażliwe oczy i na pewno by mi je podrażnial.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:-)
Bardzo lubię takie produkty do paznokci, zazwyczaj używam z Avonu, ale te wydają się fajne:)
OdpowiedzUsuńOj chyba się skusze na zakup tych lakierów i czuje że się z nimi zaprzyjaźnie
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam nic z tej marki :) ale prezentują się zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Muszę zacząć dbać o paznokcie, bo ostatnio mi się strasznie osłabiły. Szkoda, że te lakiery mają niefajny zapach...
OdpowiedzUsuńAntosia
Ja właśnie zdjęłam hybrydy i chciałabym podratować moje pazurki ;) A te wydają się być dobrym pomysłem ;)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ;) : http://morphink.blogspot.com/
miałam i fajnie się sprawdzały :) aktualnie używam albo z Eveline albo z Avonu :D
OdpowiedzUsuń