zapraszam Was na stronę SALLY HANSEN
Miracle Gel od Sally Hansen to pierwszy na rynku rewolucyjny
żelowy manicure bez używania lampy. Jest bardzo prosty w użyciu – najpierw
używamy lakieru kolorowego nakładając dwie warstwy, a następnie utrwalamy jedną
warstwą preparatu top coat, który zapewnia połysk i trwałość żelowych paznokci.
Przyznam, że jest to bardzo ciekawe i rewolucyjne zastosowanie.
Ja otrzymałam do wypróbowania trzy odcienie lakieru oraz top
coat. Produkty mają dość duże
opakowania, zawierające prawie 15 ml lakieru czy top coat’u – więc będziemy
mogli się nimi długo nacieszyć, ponieważ są bardzo wydajne –zwłaszcza lakiery.
Przy takiej pojemności zakup jest opłacalny, mimo że cena lakierów oscyluje w
przedziale 20 – 30 zł za sztukę.
Pędzelek jest w miarę wygodny, chociaż na brzegach paznokci
trudniej jest nałożyć lakier. Minusem produktu jest dość wolne schnięcie, a 2
warstwę czy top coat możemy nałożyć dopiero po całkowitym zaschnięciu warstwy.
Ostatecznie pociągnięte top coatem paznokcie schną bardzo długo i łatwo nawet
po kilkudziesięciu minutach zrobić w paznokciach wgniecenie czy rysę.
Jeśli chodzi o kolor czy trwałość – na plus. Wytrzymały u
mnie 12 dni bez poprawek, co uważam za całkiem dobry efekt. Dużym plusem jest
bardzo łatwe zmywanie – zwykłym lakierem.
Najmniej z ocieni podobał mi się opalizujący brąz TAN-ACIOUS
– nie przepadam za takimi kolorami, poza tym jest dość ciemny i barwi skórki
paznokci tak, że trudno je póżniej zmyć. Dwa pozostałe kolory jakie otrzymałam
są jaśniejsze, o tonacji pastelowej dlatego bardzo mi odpowiadają.
Co masz na mysli, jak piszesz ze zmywaja sie lakierem?
OdpowiedzUsuńMasz jakies zdjecia dla przykladu? Jak wyglada efekt?
visit me soon on
http://pearlinfashion.blogspot.com
Powinno być "zwykłym zmywaczem" ;) mała pomyłka
OdpowiedzUsuńKiedy recenzujesz lakiery to dobrze by było pokazać efekt na paznokciach (nawet jeśli nie są super hiper piękne ;)), w końcu je testujesz i obserwator bloga lubi widzieć kolor na paznokciach