Witajcie!
Ostatnio miałam przyjemność przetestować cztery odcienie
nowej edycji podkładu rozświetlającego Annabelle Minerals. Podkłady te jak
każde minerały są w postaci sypkiej i przypominają puder, najlepiej nakładać je
pędzlem kabuki.
Podkład bardzo dobrze się rozprowadza i jest w miarę
wydajny. Ważne jest używanie odpowiedniego pędzla, aby wydajność produktu była
jak największa. Produkt nie powoduje podrażnień ani wysuszenia skóry, nie
pojawiają się także nowe wypryski po jego zastosowaniu – co znaczy, że nie
„zapycha” skóry.
Odcień, który najbardziej jest dopasowany do mojej cery to
sunny light – kolor o nieco ciepłych tonach. Ładnie rozświetla i rozpromienia
twarz, posiada piękne, malutkie drobinki odbijające światło – na skórze wygląda
pięknie!
Jestem nim zachwycona. Jeden z lepszych produktów mineralnych jakie
miałam okazje przetestować. Wyglądają naturalnie, są łatwe w rozprowadzaniu i
mają piękne drobinki – największy atut. Tak więc muszę przyznać, że firma
postarała się z ulepszeniem swoich formuł.
Pozostałe odcienie to sunny fair, sunny fairest oraz sunny
cream – są nieco jaśniejsze, dlatego mniej dopasowały się do mojej cery.
ZAPRASZAM NA STRONĘ ANNABELLE MINERALS
O nie widziałam że jest nowa edycja tego podkładu a ja go uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy podkładu mineralnego :)
OdpowiedzUsuńrównież nie używałam podkładu mineralnego
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbyalexandra1999.blogspot.com/2015/06/gold-belt.html
Miałam kiedyś podkład i korektor Annabelle, ale po używaniu tego podkładu przez pół roku stwierdziłam, że wolę normalny. :D
OdpowiedzUsuńJa też miałam i średnio mnie zadowolił. Wolę ten od Earthnicity Minerals. Twarz wygląda naturalnie i zdrowo. nie zatyka porów i nie robi mi maski na twarzy, trwały i wydajny :)
OdpowiedzUsuń