Pierwszy z szamponów marki Fitomed, jakie stosowałam zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, ponieważ był to bestseller tej firmy, jeden z najlepiej ocenianych na Wizażu szamponów – do włosów tłustych. Tym razem zdecydowałam się na szampon do włosów suchych i zniszczonych. Moje włosy posiadają te wszystkie cechy.
Dzięki wyciągowi z korzenia mydlnicy lekarskiej, produkt zapewnia bardzo delikatną pianę. SLS jest tu na dalekim miejscu, więc polecam ten produkt wszystkim osobom z wrażliwą skórą głowy. Nie powoduje podrażnień. Delikatnie myje i oczyszcza skórę.
Jest w miarę wydajnym produktem, buteleczka zawiera 300 ml produktu. Konsystencja nie jest ani za gęsta ani za rzadka, w kolorze piwno – złotym. Zapach delikatny, lekko ziołowy.
Włosy po umyciu są miękkie i łatwo je rozczesać nawet bez użycia odżywki.
zapraszam na zakupy do sklepu FITOMED
na pewno fajny do stosowania raz na jakiś czas, na zmianę z innymi :)
OdpowiedzUsuńJa bym nie poleciła osobom z wrażliwym skalpem ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam do czynienia z tymi produktami, ale czuję się zachęcona. Ciekawę czy znajdę coś ciekawego dla siebie...
OdpowiedzUsuńmam go na stanie:)
OdpowiedzUsuńSzampony z fitomedu są super, odżywki niestety nie.
OdpowiedzUsuń